Dwa drzewa, które były dla nas szczególnie ważne, to drzewo upamiętniające Panią Janinę Wałęgę-Filozof, która podczas wojny uratowała Lilę Blumenkranz, oraz Juliusa Madritscha, który w swoich tarnowskich zakładach produkujących mundury dla wojska zatrudniał kilkuset Żydów i przyczynił się do tego, że wielu z nich przeżyło wojnę.
W Yad Vashem można znaleźć też kilka pomników poświęconych dzieciom zamordowanym podczas Holokaustu, żydowskim partyzantom czy żołnierzom. Szczególnie ważnym dla nas było odnalezienie pomnika Janusza Korczaka - patrona naszej szkoły - i udało nam się to. Ten dzień spędzony w Instytucie wywołał w nas ogromne emocje i pozwolił chociaż w części wyobrazić sobie jak trudne było życie Żydów w tym okresie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz